Okoń jest popularnym połowem zarówno wśród początkujących entuzjastów wędkarstwa zimowego, jak i upragnionym trofeum wśród doświadczonych wędkarzy. Wynika to z rozpowszechnienia drapieżnika pasiastego w środkowej strefie Federacji Rosyjskiej i WNP. Jest dosłownie wszechobecny – jeziora, rzeki, zbiorniki wodne, starorzecza… A do tego jest bardzo chciwy i prawie wszystkożerny przez cały sezon – z wyjątkiem, być może, najgłębszej dziczy, zawsze żeruje i jest bardzo aktywny. Jedną z popularnych metod łowienia okoni zimą jest łapanie piekła.
Diabeł (diabeł, diabeł, koza) to jeden z klasycznych przykładów przyrządu bez mydła, czyli przyrządów bez żywego przywiązania. Odlegle przypomina larwę ważki, ale jest to niedokładne. Wyposażony w trzy haczyki. Istnieje opcja z trójnikiem spawanym i wolnowiszącym. Gra toczy się w płaszczyźnie pionowej, bez składowej poziomej, jeśli nie została celowo ustawiona przez wędkarza.

- Trochę o diabła, co powiesz na sposób łowienia zimą – jaka jest moc „opętanych”?
- Łapanie zimowego okonia na diabła: poszukiwanie „żeglarzy”, strategia, delegowanie
- Gdzie znaleźć okonia podczas łowienia na nawijak – diabeł
- W zależności od pory roku – zimowa migracja pasiastych
- Duży akwen – dokąd się udać?
- Kłody, powalone krzewy i gałęzie – miejsce zakotwiczenia okoni przez całą zimę
- Strategia i taktyka działania wędkarza na stawie podczas łowienia okoni na diabłach
- Wpływ warunków atmosferycznych
- Rodzaj diabelskich animacji, które uwielbiają pasiaści rabusie
- Lepiej zobaczyć raz
- O doborze żyłki dla okonia – ważny aspekt ogólnego sukcesu
- Zbieramy sprzęt
- Поделиться ссылкой:
Trochę o diabła, co powiesz na sposób łowienia zimą – jaka jest moc „opętanych”?
Do łapania okoni doskonale nadają się mormyshless mormyshny diabły. Specjalnie dla początkujących, którzy dopiero zaczynają uczyć się podstaw wędkarstwa zimowego. Sprzęt bez dyszy pozwala okoniowi być nie mniej skutecznym niż podczas łowienia jigami z dyszą, ale jednocześnie nie wymaga dodatkowych wysiłków, aby znaleźć / kupić i uratować bloodworms, dodatkowy sprzęt i wiedzę. Wziął wędkę, skrzynkę diabłów i wiertarkę i poszedł nad staw. Okonia na diabła można łowić niemal wszędzie i przez cały sezon zimowy – małych żeglarzy w mieście na małej rzece po pracy, czy garbusów w dużym zbiorniku. Najskuteczniejsze jest łowienie diabłów na pierwszym lodzie, a pod koniec zimy, w okresie mroźnej zimy, dodawanie zanęty nadal daje najlepszy wynik.Również celowe łowienie okoni na dużych diabelskich rybach odcina ukąszenia szczerych drobiazgów – białych i żeglarzy małymi palcami. To właśnie taki brak ryb nieustannie trzepocze dżdżownicami, uniemożliwiając im skupienie się na łapaniu godnych okazów. Szeroki wybór diabłów zarówno fabrycznych (wolframowych, ołowianych, lutowanych cyną itp.), jak i rzemieślniczych, daje szerokie pole do eksperymentów i możliwość wykorzystania tego typu połowu w każdych warunkach. https://youtu.be/t3oxosMoFAg Okoń zimą dużo przemieszcza się po zbiorniku, a jeśli wziąć pod uwagę, że łapanie diabła to przede wszystkim aktywne poszukiwanie, to ta metoda łapania najlepiej pasuje do pasiastego rabusia.Szeroki wybór diabłów zarówno fabrycznych (wolframowych, ołowianych, lutowanych cyną itp.), jak i rzemieślniczych, daje szerokie pole do eksperymentów i możliwość wykorzystania tego typu połowu w każdych warunkach. https://youtu.be/t3oxosMoFAg Okoń zimą dużo przemieszcza się po zbiorniku, a jeśli wziąć pod uwagę, że łapanie diabła to przede wszystkim aktywne poszukiwanie, to ta metoda łapania najlepiej pasuje do pasiastego rabusia.Szeroki wybór diabłów zarówno fabrycznych (wolframowych, ołowianych, lutowanych cyną itp.), jak i rzemieślniczych, daje szerokie pole do eksperymentów i możliwość wykorzystania tego typu połowu w każdych warunkach. https://youtu.be/t3oxosMoFAg Okoń zimą dużo przemieszcza się po zbiorniku, a jeśli wziąć pod uwagę, że łapanie diabła to przede wszystkim aktywne poszukiwanie, to ta metoda łapania najlepiej pasuje do pasiastego rabusia.wtedy ta metoda łowienia najlepiej pasuje do pasiastego bandyty.wtedy ta metoda łowienia najlepiej pasuje do pasiastego bandyty.
cały obraz .
Łapanie zimowego okonia na diabła: poszukiwanie „żeglarzy”, strategia, delegowanie
Mały okoń przebywa prawie całą zimę w strefie przybrzeżnej, wśród roślinności, małych gałęzi, pażyczek i krzewów. Rzadziej może przesuwać się do brzegów wybrzeża w poszukiwaniu źródeł pożywienia i tlenu. Złapanie średniego i dużego pasiastego rabusia jest coraz trudniejsze, ale dlatego też jest ciekawsze. Zmienia swój parking w zależności od wielu czynników – konkretnej pory zimy, warunków pogodowych, rodzaju zbiornika, ciśnienia atmosferycznego i innych. Główną taktyką skutecznego łowienia okoni na jigi bez nosa, w szczególności na diabły, jest aktywne poszukiwanie i równoległa eksploracja zbiornika.
Gdzie znaleźć okonia podczas łowienia na nawijak – diabeł
Do diabła, okonia można złowić w każdym zbiorniku wodnym i prawie o każdej porze zimy. Ale oczywiście zmienią się miejsca jego parkowania. A pierwszym zadaniem rybaka jest wiedzieć, gdzie szukać okonia… Błędem byłoby powiedzieć, że okoń losowo migocze wokół zbiornika. Ta teza jest z gruntu błędna, przy takim podejściu, zwłaszcza na nieznanym akwenie, rybak jest skazany na mało obiecujące złowienie pojedynczych osobników bez systemu. Tak, migracja okonia jest nieodłączna podczas zamarzania, ale wszystkie jego ruchy podlegają instynktom i warunkom zewnętrznym.
W zależności od pory roku – zimowa migracja pasiastych
O migracji okonia decydują warunki meteorologiczne (zimą to przede wszystkim ciśnienie), obecność tlenu, przemieszczanie się pożywienia, a także charakter danego akwenu.
Na pierwszym lodziejak tylko lód się roztopi i przez 4-6 tygodni później okoń nadal przebywa w swoich ulubionych jesiennych miejscach. W zatopionym sęku i krzaku przy brzegu. Może stać na brzegu i spadać z niego w głąb. Największe osobniki stoją przy wyjściach z dołów. W przyłowie, łowiąc nie małe diabły, często łowi się płoć, omacnicę, a czasem karaś. Na początku okresu zamrożenia okoń nadal aktywnie się porusza i żeruje, łapiąc tłuszcz przed głuchotą. Warto też ruszyć na drogę rybacko-zimową, wyprzedzając i uprzedzając ruchy drapieżnika. Otwory są rozrzucone we wzór szachownicy w odległości 10-15 metrów, aby szybko zamknąć obiecujący obszar. A kiedy go znajdziesz, możesz wyraźnie trafić w cel, nie tracąc czasu na zadania drugorzędne. [identyfikator podpisu = „attachment_1774” align = „aligncenter” szerokość = „600”]
Na pustkowiuwszystko jest nieco inne. W tym czasie pasiasty stacza się w głębsze miejsca i popada w rodzaj zawieszonej animacji, ale nie w stu procentach. W okresie styczeń-luty-początek marca warto szukać różnic głębokości, brzegów kanałów i brzegów, anomalii podwodnych (wyspy, łaty, zaczepy, nagłe zmiany w strumieniu). W takim przypadku otwory są wiercone bliżej w odległości 3-6 metrów od siebie. A najpiękniejsze punkty wiercone są jeszcze gęściej. W tej chwili wykorzystywane są wszystkie możliwe metody animacji i odmiany diabłów. Aby jak najbardziej pobudzić biernego drapieżnika wszystkimi możliwymi metodami. Bas pasywny to nie martwy. Można to wywnioskować z zablokowanego wyniku i zmusić do uchwycenia przyrządu. Często rezultatem jest zmiana diabła na najmniejszy rozmiar, do 1-2 gramów.

Ważny! W maksymalnej dziczy należy zwracać uwagę na miejsca o maksymalnym nasyceniu tlenem. Miejsca zbiegu rzek i zbiegu strumieni, w pobliżu emisji z elektrowni wodnych i zapór, w pobliżu sztucznego i naturalnego piołunu, wśród zarośli trzcin i innych powstających dziuplastych roślin.
Pod koniec zamrożenia , kiedy lód zaczyna się stopniowo topić, a na nurcie zaczynają pojawiać się obszary otwartej wody, okoń znów zaczyna się poruszać i wykazywać aktywność. Wypływa z głębin i zaczyna polować w dnie wody, stopniowo zbliżając się do wczesnych obozów zimowych.
Duży akwen – dokąd się udać?
Na dużych zbiornikach (zbiorniki, jeziora, zatoki i same rzeki) znalezienie perspektywicznego punktu jest nieporównywalnie trudniejsze. Zwłaszcza bez znajomości zbiornika i lokalnego przewodnika. Jasne jest, że błąkanie się bez celu po takich terytoriach jest daremne. Dlatego poszukujemy wszelkich punktów orientacyjnych – różnice głębokości (określane głębokościomierzem i kolorem lodu), anomalie na dnie (skarpy, zakola w dnie, płycizny na tle dużej głębokości) wszelkie zaczepy, opadnięcie drzewa, zmiany kierunku nurtu, a także – na pewno szukamy klastrów rybaków. Ta ostatnia nie jest wstydliwa, a nawet przydatna.
Ale nie jesteśmy bezczelni i nie wiercimy bliżej niż 10-15 metrów.[/Podpis]
Kłody, powalone krzewy i gałęzie – miejsce zakotwiczenia okoni przez całą zimę
Średniej wielkości i duży okoń – garbus oczywiście stoi w zaczepie i na głębokości. W takich miejscach łowiąc na nurcie warto wiercić dziury za zaczepami w dole rzeki – to najbardziej obiecujący sposób łowienia w takich miejscach. Należy wcześniej przygotować 8-15 dołków, a następnie przetwarzać je od pierwszego. Co więcej, w tym przypadku możesz zinterpretować dobrze znane przysłowie: „pasują się nogi i ręce wędkarza”, nie powinieneś długo pozostawać na jednej dziurze. Jeśli nie ma ugryzienia przez 5-10 minut z kilkoma rodzajami animacji, musisz poruszać się po wstępnie wywierconych otworach. A potem poszukaj nowego punktu perspektywy. Należy zauważyć, że gdy poziom wody opadnie, okoń przetoczy się również w głębsze miejsca, takie sytuacje obserwuje się w zbiornikach wodnych, rzekach przy zaporach, jeziorach połączonych z rzekami.
Rada! Ważne jest, aby w miarę możliwości rozpocząć eksplorację zbiornika latem. Latem, za pomocą oczu, doświadczenia, wirowania i echosondy, można wytyczyć obiecujące punkty do parkowania okoni, także zimą.
Strategia i taktyka działania wędkarza na stawie podczas łowienia okoni na diabłach
Po znalezieniu się na akwenie wyznaczamy obiecujące punkty postoju okoni (patrz wyżej), aby nie tracić czasu i wysiłku na poszukiwanie całego akwenu. Za pomocą głębokościomierza badamy rzeźbę terenu, charakterystyczne zakręty i zakola rzek, różnice głębokości, krawędzie, doły. Zaznaczamy zaczepy, zwalone drzewa i tereny w ich pobliżu. Jeśli zbiornik jest znajomy, przypominamy sobie letnie smakowite punkty i narzucamy je na zimowe realia. Wiercimy od brzegu i na głębokość w szachownicę 8-15 otworów w odległości 6-8 metrów od siebie, pokrywając cały zaznaczony obszar. Im głębiej, tym większy diabeł jest używany, abyś mógł go odpowiednio ożywić. Łowimy od pierwszego dołka, stosujemy 2-3 metody animacji przez 5-7 minut. Jeśli nie ma ugryzień, przechodzimy do następnego. Nie zostajemy dłużej. Jeśli są dźgnięcia, ale ryba nie zostanie wykryta,lub zgryz jest bardzo powolny, co oznacza, że okoń jest bierna. Aby to zamieszać, warto zmienić diabła na mniejsze / o innym kolorze i kształcie / wziąć jig z zawieszeniem free tee, zmienić animację na bardziej aktywną i odważną lub odwrotnie, bardziej imponującą.
Wpływ warunków atmosferycznych
Początek i koniec zimy to czas aktywnego gryzienia okoni na diabelskich mormyszkach. W tej chwili warto aktywnie jej szukać przez cały dzień, często bez względu na pogodę. Zauważono jednak, że gryzienie jest bardziej aktywne w okresach, gdy pogoda, a co za tym idzie ciśnienie atmosferyczne, jest stabilne przez co najmniej 3 dni. Na pustkowiu warto w miarę możliwości wybierać dni odwilży przy niskim ciśnieniu. Nie powinieneś chodzić nad staw, aby zmienić pogodę. Gwałtowna zmiana wiatru również nie jest plusem. https://youtu.be/lSXKYj2Pj-U
Rodzaj diabelskich animacji, które uwielbiają pasiaści rabusie
W pierwszej kolejności po prawidłowo zdefiniowanym punkcie przychodzi poprawna dostawa diabła – animacja.
Warto wziąć pod uwagę fakt, że pasiasty bandyta w większości przypadków preferuje grę o wysokiej częstotliwości i małej amplitudzie, z ostrymi szarpnięciami, chaotycznymi krokami itp. Z wyjątkiem przypadków głuchoty i braku tlenu. W takie dni warto pokusić się o posty, czyli leszcz – powolny, narzucający się z dużą ilością przerw.
A więc podstawowe wpisy dla aktywnego okonia:
- Klasyczny „krok” – miska bez dna opuszczana jest na dno, wykonywana jest mikropauza, a następnie w krokach co 5-20 cm podnosi się o 50-60 cm od dna. Wielkość stopni, ostrość wzniesienia i jego równomierność są zróżnicowane i dobierane na zbiorniku.
- Kropkowany ściśle pionowy wzrost .
- Równomierne lub przyspieszone rzucanie diabła w górę z chaotycznym lub miarowym dryblingiem z jigiem.
- Drybling na schodach . Robi się krok, ale zamiast pauzy na stopniach, mormyshka delikatnie drży za pomocą ręki lub uderzeń palców lewej ręki na bicz wędki.
- Podnoszenie i wysypywanie . Równomierne podnoszenie i zwalnianie mocowania swobodnego spadania. Minusem jest słaba kontrola zgryzu.
- Interpretacja poprzednich opcji – rzuć na x, zresetuj do połowy x . W przenośni – rzuć jig o 30 cm, upuść na 15, podrzuć o kolejne 20, upuść na 10, a więc stopniowo doprowadzaj do minimalnej różnicy i opuszczaj na dno. Wygodne jest aktywne łowienie na różnych głębokościach.
- Chaotyczne ciosy w dół . Diabeł idzie na dole, zadając mu ciosy i równoległym wzrostem zmętnienia. Bardzo działająca opcja dla okoni, które pasą się na dole.
- Piła do cięcia ogniw . Krok nie jest wykonywany w pionie, ale w szarpnięciach na boki pod kątem do pionu. Chociaż diabeł jest początkowo jigiem grającym w pionie, ta opcja dla aktywnego drapieżnika daje wynik. Chaotyczne szarpnięcia w różnych kierunkach. Im bardziej aktywna ryba, tym mniej pauz.
- mieszanie na dole, praktycznie bez oddzielenia od niego;
- powolny wzrost diabła, z długą przerwą w punkcie końcowym;
- przeciąganie wzdłuż dna, jeśli to możliwe (otwarty otwór lub szeroki otwór, czyste dno, stosunkowo mocny sprzęt);
- płytkie dryblingowanie w niemal jednym miejscu.
Aby łowić ryby, czasami trzeba wywiercić setki dziur i przejść po lodzie ani kilometra. Dlatego zalecamy posiadanie wygodnej wiertarki z zaostrzonymi nożami, wygodnej odzieży i butów oraz minimum wyposażenia.
Lepiej zobaczyć raz
Teledyski ukazujące ważne praktyczne aspekty łowienia okoni zimą. Zaprawiony okoń do piekła: https://youtu.be/2ZzqeksU3rg Złapanie okonia na diabła na pierwszym lodzie: https://youtu.be/iQHLmFkOVTo
O doborze żyłki dla okonia – ważny aspekt ogólnego sukcesu
Istnieje wiele odmian diabłów:
- w kształcie – kropla, pogoń, mrówki, beczki, meduzy, trapezy itp.
- według materiału – stal, wolfram, ołów;
- według produkcji, rodzajów i podgatunków – diabeł, koza, wiedźma, sztywno zamocowane lutowane trójniki i swobodnie bawiące się itp.
- a także wagowo, kolory .
Dlatego raczej trudno jest wybrać tego samego pracownika spośród takiego bogactwa, jeśli w ogóle jest to możliwe. Istnieje bardzo szeroki wybór zarówno diabłów, jak i czynników wpływających na to, jaki rodzaj przynęty sprawdzi się na okonia w konkretnej sytuacji. Powinieneś zebrać optymalny zestaw do swoich akwenów, warunków łowienia i wielkości okonia, a także do swojej ręki i… miłości. W końcu, jak wiecie, to nie przynęta łowi, ale rybak łowi. Przejdźmy przez kilka punktów, które można zauważyć przy wyborze linii dla okonia (tylko warunkowo, to nie są dogmaty!). Jeśli aktywny okoń łapie wszystko, pasywny preferuje te krótkie, prawdopodobnie z powodu ich częstszej i agresywniejszej gry. [identyfikator podpisu = „attachment_1769” align = „aligncenter” width = „450”]
aligncenter „szerokość =” 535 „]
Zbieramy sprzęt
Sukces w złapaniu linki przyjdzie do tych wędkarzy, którzy zbierają zrównoważony sprzęt. Wiele osób z powodzeniem używa wędki typu „bałałajka” – jest ona lekka, czuła i pozwala ożywić najmniejsze diabły. Jednocześnie z uwagi na to, że łapanie diabła to zawsze aktywna gra z ciągłym ruchem rąk, wędka musi być wygodna, lekka i niezawodna, aby nie zamieniała przyjemności w piekło. Wędka powinna mieć wrażliwą wędkę z włókna węglowego. Wymagane jest ultraczułe ukłonienie się z lavsan, sprężyna zegarowa, włosie z dzika. Długość stróżówki wynosi około 10-15 cm, należy empirycznie wybrać konkretny model, materiał, długość i najlepiej w łazience w domu. Odpowiednie skinienie głową musi być w równowadze z całym sprzętem. Nie daj się za bardzo pod diabelskim ciężaremale też nie skacz jak na trampolinie przy najmniejszym szarpnięciu podczas animacji przynęty. https://youtu.be/–MEeMenuKc Podczas łowienia na przewijarkę większość częstotliwości i amplitud można ustawić na niedociążone skinienie głową, należy to wziąć pod uwagę przy wyborze stróżówki do łapania diabła. [identyfikator podpisu = „attachment_1770” align = „aligncenter” width = „1200”]
- do łapania okoni sportowych małym palcem „na kwotę” 0,05-0,08 mm;
- uniwersalna średnica dla większości sytuacji 0,08-0,14 mm;
- jeśli planujesz łowić duże okonie od 500 gramów i więcej niż 0,14-0,16 mm.